7.

7. (17.02.2016r.) Warszawa.
Witam Was serdecznie. Praca powstała jednego dnia, ale przyznam, że trudno mi się ją robiło przez duże kwiaty i braku wtedy pomysłu. Obecnie pewnie wykonałabym pracę w innym stylu. Nie wiem czy kolorystyka by pozostała, na pewno w większości tak, nie jestem pewna co do całości. Praca podoba mi się ale nie zachwyca mnie patrząc na prace które powstały w późniejszym czasie. Myślę, że jedyne czego jej zabrakło to brak wiedzy. Bo starałam przyłożyć się do niej dokładnie, włożyłam duży wysiłek i przez długi czas byłam mocno zadowolona, obecnie dostrzegam pewne różnice...
Jeśli Jest Ktoś Komu spodoba się ta praca, a chciałby wesprzeć moje leczenie do zapraszam do napisania w komentarzu lub w wiadomości na priv. Pamiętajcie, że pomagać można na różne sposoby... Zakup kolorowanek jest jednym ze sposobów, w jakie chcę zbierać środki na moje leczenie. Proszę Was o wsparcie, Kto jak może i chce, sposobów na Wspieranie leczenia jest wiele. Więcej informacji w poście instruktażowym lib pod linkiem do strony podopiecznych fundacji Avalon. Pomóżcie w kosztownym leczeniu. Zapraszam. I zapraszam do odwiedzania i komentowania mojego bloga, przyznam, że przydadzą mi się opinie innych, którzy mogą zobaczyć moje prace. Każda opinia jest cenna i chętnie czegoś się nauczę od Was.  :)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

88.

nowe formy pracy

91.