48.
48. (01.06.2016r.)
Praca z kolorowanki, którą dostałam. Nie do końca jest to praca w moim stylu, ponieważ Ktoś rozpoczął kilka elementów (niewiele), ale było mi szkoda, opuszczać strony, więc postanowiłam coś z tym zrobić. Sama pewnie wybrałabym inne kolory dla ptaka i inne odcienie niektórych części kory drzewa, ale i tak myślę, że cały efekt tego nie jest zły. (Nie chcę tu powiedzieć, że Ktoś może źle kolorować- próbuję przekazać Wam tylko, że nie znałam zamysłów osoby, która to rozpoczęła. Nie znałam zamyślonej koncepcji, dlatego do czyjegoś zamysłu i próby realizacji musiałam dołożyć swój pomysł, na to co już było). Każdy z nas a swoją wizję, każdej pracy i ciężko jest robić pracę, którą już Ktoś rozpoczął (boimy się, że zniszczy się czyjś zamysł, może nie wyrazi się tego jak Ktoś chciał- dlatego jest to dużo trudniejsze, niżeli widząc czysty wzór rozkładasz swoje wizje , a następnie je przedstawiasz kolejno. Jeśli tylko podoba się Wam ta praca, jeśli chcecie wesprzeć moje leczenie to zapraszam do zakupu poszczególnych prac. Możecie oznajmić mi to w komentarzu pod daną pracą zostawiając swój kontakt, lub pisząc wiadomość prywatną, adres do mnie znajdziecie w zakładce kontakt, wtedy opiszę Wam jak przekazać pieniądze - kwota dowolna, ale z uwzględnieniem tego, żebym nie dokładała do przesyłki czyli koperty znaczki itp. Dodatkowe informacje w poście instruktażowym. Zapraszam do odwiedzania, kupowania, komentowania...
Praca z kolorowanki, którą dostałam. Nie do końca jest to praca w moim stylu, ponieważ Ktoś rozpoczął kilka elementów (niewiele), ale było mi szkoda, opuszczać strony, więc postanowiłam coś z tym zrobić. Sama pewnie wybrałabym inne kolory dla ptaka i inne odcienie niektórych części kory drzewa, ale i tak myślę, że cały efekt tego nie jest zły. (Nie chcę tu powiedzieć, że Ktoś może źle kolorować- próbuję przekazać Wam tylko, że nie znałam zamysłów osoby, która to rozpoczęła. Nie znałam zamyślonej koncepcji, dlatego do czyjegoś zamysłu i próby realizacji musiałam dołożyć swój pomysł, na to co już było). Każdy z nas a swoją wizję, każdej pracy i ciężko jest robić pracę, którą już Ktoś rozpoczął (boimy się, że zniszczy się czyjś zamysł, może nie wyrazi się tego jak Ktoś chciał- dlatego jest to dużo trudniejsze, niżeli widząc czysty wzór rozkładasz swoje wizje , a następnie je przedstawiasz kolejno. Jeśli tylko podoba się Wam ta praca, jeśli chcecie wesprzeć moje leczenie to zapraszam do zakupu poszczególnych prac. Możecie oznajmić mi to w komentarzu pod daną pracą zostawiając swój kontakt, lub pisząc wiadomość prywatną, adres do mnie znajdziecie w zakładce kontakt, wtedy opiszę Wam jak przekazać pieniądze - kwota dowolna, ale z uwzględnieniem tego, żebym nie dokładała do przesyłki czyli koperty znaczki itp. Dodatkowe informacje w poście instruktażowym. Zapraszam do odwiedzania, kupowania, komentowania...
Komentarze
Prześlij komentarz